piątek, 3 stycznia 2014

RUCH-owy nabytek CRISTHINE Nr - 105

Witajcie,

Na wstępie chciałabym Wam wszystkim Lakieromaniaczkom, Kosmetykomaniaczkom i wszystkim Czytelniczkom i Czytelnikom złożyć najserdeczniejsze życzenia
Co prawda, mamy już końcówkę 3.01., niemniej jednak odzywam się pierwszy raz w Nowym 2014 Roku :)

Dzisiaj mam dla Was fotki lakieru zakupionego w moim kiosku RUCH-u, za uwaga... 2,49zł! Wystrzałowa cena ;) Kupiłam go na zasadzie "takiego koloru jeszcze nie mam" :-D i  nie żałuję, na paznokciach mam go od wczoraj i jestem całkiem zadowolona, jak zobaczycie na zdjęciach pościerane są tylko końcówki, jedynie kciuki trochę ucierpiały, są na nich ślady kłów moich kudłaczy :). Tak je nagradzałam za wykonywanie komend, że ze szczęścia chciały razem z przysmakami zjeść moje palce ;). Jest jeszcze kilka fajnych kolorów z tej firmy, ale czekam na dostawę, jak tylko dotrą, na pewno Wam je pokażę. Nakładają się całkiem przyzwoicie, kryje przy dwóch warstwach, schnięcie w normie. Wąski pędzelek, ale nie sprawia problemów, no i buteleczka jest malutka, bo zaledwie 6 ml, jest więc szansa, że go skończę ;).Dosyć gadania, czas na fotki.





Tak to wygląda :)
Przyszły wreszcie (po 32 dniach od zamówienia) moje pierwsze OPI piaski, pokażę je Wam po tym długim weekendzie. Są to Opi Emotions, który możecie zobaczyć TU i OPI It's Frosty Outsaide, który znajdziecie TU. Napiszcie w komentarzach, który z nich chciałybyście zobaczyć jako pierwszy

Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się ze mną swoją sugestią na temat tego wpisu, podoba Ci się czy nie, co mogę poprawić? Dziękuję